Noc Bibliotek w Dniu Dziecka

1 czerwca to dzień, na który z niecierpliwością czekają wszystkie dzieci. I to nie ze względu na fakt, iż wielkim krokiem zbliżają się wakacje, choć zapewne to też jest powód do zadowolenia ;). Ale tego dnia radość dzieci jest o wiele większa. Już jakiś czas wcześniej czekają na ten dzień, myślą o tym, czym zaskoczą ich rodzice, jak będzie wyglądał ten dzień i co ciekawego im się przydarzy. Bo właśnie tego dnia, 1 czerwca każdego roku, dzieci mają swoje święto :). Panie z Działu dla Dzieci nie zapomniały o swoich Czytelnikach w tym ważnym dla nich dniu i przygotowały coś naprawdę wyjątkowego. Łącząc obchody Dnia Dziecka z Nocą Bibliotek, Pani Lidka i Pani Dorota zaprosiły dzieci do biblioteki na godzinę 19.00. Tam czekało pierwsze zadanie, które polegało na znalezieniu i ułożeniu puzzli przedstawiających miejsce, do którego się udadzą. Dzieci bardzo sprawnie poradziły sobie z tym zadaniem i szybko okazało się, że czeka ich piesza wędrówka na… wieżę ciśnień :). Dzieci wykazały się świetną kondycją – po niespełna 40 minutach wszyscy byli już na miejscu. Ci, którzy myśleli, że to już koniec zmagań, byli w błędzie – prawdziwa przygoda dopiero się zaczynała. Dzieci zostały podzielone na 4 grupy: północ, południe, wschód i zachód. Od tej chwili, działając w grupach, ruszyły w cztery strony świata poszukując kolejnych instrukcji i zadań do wykonania. Wśród zadań było m.in.: odnalezienie nietypowych kwiatów w trawie, wykonanie herbu Strzelina z materiałów znalezionych w terenie, poszukiwanie żywych roślin, które dzieci potrafiły nazwać czy też znalezienie ukrytej na terenie rozpałki i rozpalenie ogniska. To ostatnie udało się tylko dwóm grupom, ale bez względu na wynik rozpalania, wszyscy wspólnie usiedli przy ognisku, by ogrzać się i, rzecz jasna, usmażyć kiełbaski :). Przy ognisku czekał nasz Gość – Pan Tomasz Duszyński, który „przeniósł” dzieci w świat strzelińskich legend. Wszyscy z zaciekawieniem słuchali legend, a zapadający zmrok i odgłosy przyrody dodały tym chwilom prawdziwej magii i niezwykłości :). Po tym iście biwakowym odpoczynku na dzieci czekało ostatnie już zadanie – odnalezienie karteczek z ponumerowanymi literkami, z których następnie trzeba było ułożyć zdanie. A ponieważ było już zupełnie ciemno, dzieci musiały zaopatrzyć się w latarki :). Ciemność nie stanęła na przeszkodzie i wszystkim udało się poprawnie ułożyć hasło, które brzmiało: „Kto czyta – żyje podwójnie”. Na koniec każdy otrzymał słodki upominek, by mieć siłę i energię na powrót do domu :).

MiGBP w Strzelinie

IMG_4555 IMG_4561 IMG_4545 IMG_4540 IMG_4530 IMG_4522 IMG_4515 IMG_4504 IMG_4501 IMG_4500

 

Facebook Comments Box
Facebook