Nowym kierownikiem Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Strzelinie została Magdalena Madejczyk. Praca socjalna jest jej bardzo dobrze znana, gdyż pracuje w jednostce od 15 lat…
Jakie jest Pani doświadczenie zawodowe?
– W Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej w Strzelinie pracuję od ponad 15 lat. Na początku byłam zatrudniona jako aspirant pracy socjalnej, potem zajmowałam się świadczeniami rodzinnymi. Przez kilka miesięcy pracowałam na stanowisku zastępcy kierownika. Od 1 września objęłam stanowisko kierownika w naszym ośrodku.
Czy objęcie stanowiska kierownika GOPS-u to duże wyzwanie? Czy ma Pani jakieś obawy?
– Praca w pomocy społecznej nie należy do najłatwiejszych, ale daje ogromną satysfakcję. W naszej pracy zawodowej spotykamy się na co dzień z bardzo różnymi i często bardzo skomplikowanymi problemami naszych podopiecznych. Zdarzają się też tzw. trudni klienci, z którymi praca jest jeszcze bardziej wymagająca. Wspólnie z pracownikami socjalnymi ustalamy plany pomocy dla osób w trudnej sytuacji. Stale doskonalimy swoje umiejętności i szukamy nowych rozwiązać w celu pomocy podopiecznym. Obecna sytuacja związana z pandemią sprawia, że więcej osób jest w potrzebie korzystania ze świadczeń pomocy społecznej. Dużym wyzwaniem jest praca socjalna z podopiecznymi, która często musi ograniczyć się do kontaktów telefonicznych. A taka rozmowa nie zastąpi rozmowy osobistej.
Od 1 sierpnia rozpoczęło się przyjmowanie wniosków na nowy okres zasiłkowy świadczeń rodzinnych, świadczeń z funduszu alimentacyjnego i świadczeń „Dobry Start”. Wdrożyliśmy procedury, aby wnioskodawcy jak i nasi pracownicy mieli zapewnione bezpieczeństwo.
Jakie cele stawia sobie Pani w pracy na tym stanowisku?
– Moim głównym celem jest rozwój naszego ośrodka. Bierzemy udział w projektach unijnych, szkoleniach. Pracownicy stale podnoszą swoje kwalifikacje, umiejętności, aby jeszcze lepiej wykonywać swoją pracę.
Czy planuje Pani jakieś zmiany w funkcjonowaniu jednostki?
– Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Strzelinie realizuje projekt pod nazwą „GOPS Strzelin – nowe otwarcie”. Projekt współfinansowany jest ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój 2014-2020. W ramach projektu oddzielamy pracę socjalną od postępowań administracyjnych. Celem projektu jest podniesienie efektywności i skuteczności pomocy społecznej w gminie Strzelin. Mamy nową strukturę i regulamin organizacyjny. W ramach projektu pracownicy socjalni będą mieli możliwość skorzystania z wielu szkoleń, m.in. 50 godzin superwizji pracy socjalnej, którą zrealizuje jedna z najlepszych superwizorów w Polsce.
Przed jakimi wyzwaniami/zadaniami stoi jednostka?
– Największym i najtrudniejszym wyzwaniem dla naszego ośrodka, ale uważam, że również pomocy społecznej w Polsce jest poprawa wizerunku naszej pracy. Chcemy, żeby postrzegano nas jako tych, którzy prowadzą szeroko rozumianą pracę socjalną z osobami, aby pomóc im wyjść z trudnej sytuacji, a nie jako tych, którzy tylko ,,dają zapomogi”. Poza pracą socjalną realizujemy usługi opiekuńcze dla osób w podeszłym wieku, jak również niepełnosprawnych, w ramach których 15 opiekunek domowych pomaga osobom w codziennych czynnościach życiowych. Przyznajemy i wypłacamy świadczenia: rodzinne, z funduszu alimentacyjnego, wychowawcze (500+), „Dobry Start”. Rodziny i osoby mogą liczyć na pomoc w postaci dodatków mieszkaniowych. Z rodzinami pracuje również asystent. Nasza jadłodajnia codziennie wydaje posiłki podopiecznym. Dużym wyzwaniem jest też codzienna praca w okresie pandemii, która utrudnia nam kontakt z podopiecznymi czy przyjmowanie wniosków na świadczenia. Uczymy się żyć i pracować w nowej rzeczywistości.
Rozmawiał
Jakub Olejnik