Tajemnicze morderstwa i wątek strzeliński

Do sprzedaży trafiła kolejna powieść z serii kryminałów retro Tomasza Duszyńskiego. W „Glatz. Zamieć” przeczytamy nie tylko o tajemniczych morderstwach w latach 20 XX w. na ziemiach kłodzkich, ale także będziemy mieli okazję podróżować z bohaterami po ulicach przedwojennego Strzelina. Co jeszcze skrywa nowa pozycja strzelińskiego pisarza?

W środę, 19 maja odbyła się premiera książki „Glatz. Zamieć”. To kontynuacja serii kryminałów retro, których akcja toczy się w latach 20 XX w. na terenach ziemi kłodzkiej. Jakie mroczne tajemnice czekają tym razem bohaterów książki?

Bohaterowie serii Glatz stają przed kolejnym wyzwaniem. Na Wieży Cesarza Wilhelma znajdującej się niegdyś na Śnieżniku dochodzi do brutalnego morderstwa. Sprawca pozostawia śledczym wiadomość od Rübezhala, Ducha Gór. Do prowadzenia sprawy zostaje wyznaczony szef Kłodzkiego Wydziału Kryminalnego nadwachmistrz Franz Koschella. Szybko staje się jasne, że Rübezahl wybiera ofiary nieprzypadkowo, a tropy prowadzą do podberlińskiego szpitala w Beelitz. Na drodze kłodzkiego policjanta staje dawny znajomy, wojskowy śledczy, kapitan Wilhelm Klein. Koschella wie, że konfrontacja z Kleinem jest nieunikniona, a prawda, którą dzięki niej odkryje, okaże się brzemienna w skutki…

W powieści postawiłeś na zimową scenerię Sudetów. Czytelnicy mogą spodziewać się sporo górskich wędrówek z malowniczymi krajobrazami?

Malownicze krajobrazy kotliny kłodzkiej aż proszą się o to, by stać się scenerią brutalnych zbrodni. Tym razem akcja powieści rozgrywa się zimą. Przemierzymy z bohaterami nie tylko ulice Kłodzka, ale zabierzemy się w podróż po skutych lodem okolicach Bystrzycy Kłodzkiej, Lądka Zdroju, Szczytnej czy Śnieżnika. Myślę, że ta podroż będzie ekscytująca i pozwoli spojrzeć na niektóre znane miejsca zupełnie inaczej. Ziemia kłodzka ma wiele do zaoferowania, ciekawostki z nią związane aż proszą się o opisanie, co staram się czynić w swojej powieści.

„Klucz do rozwiązania zagadki morderstw tkwi w przeszłości, może mieć jednak decydujący wpływ na przyszłość i losy wielu ludzi” – możemy przeczytać w zapowiedzi. Czy to oznacza, że w książce pojawi się też świat wielkiej polityki?

Jest to nieuniknione, by powieść nie była jednowymiarowa. Nie ukrywajmy, że dawne Kłodzko, czyli Glatz nie znajdowało się w centrum Republiki Weimarskiej. Jednak ścieżki fabuły i wyobraźni autora są niezbadane. Nie zapominajmy, że Republiką Weimarską w latach dwudziestych wstrząsały liczne kryzysy. Prowadziły one do przemian, a te z kolei zaowocowały w późniejszych latach powstaniem III Rzeszy. Powieść rozgrywa się w Kłodzku, jednak nie zapominam o tle ogólnokrajowym i wydarzeniach, które odgrywały istotną rolę wpływając na losy ówczesnych ludzi, a co za tym idzie i moich bohaterów.

W drugiej części powieści „Glatz. Kraj Pana Boga” pojawił się wątek strzeliński. Czy tym razem również bohaterowie będą wędrować szlakami przedwojennego Strzelina?

Tak, oczywiście. Nie odmawiam ani sobie, ani czytelnikom tej podróży. O dawnym Strzelinie wiem coraz więcej. Zawsze chciałem się przejść uliczkami dawnego Strehlen, nie jest to, z wiadomych przyczyn, możliwe, jednak od czego są karty powieści? Czytelnicy mogą podróżować ulicami Strzelina lat dwudziestych. Staram się opisywać miejsca barwnie, pobudzając ich wyobraźnię. Ta podróż w czasie sprawia mi ogromną frajdę, mam nadzieję, że udzieli się ona także tym, którzy sięgną po książkę.

„Glatz. Zamieć” nie jest ostatnią z serii kryminałów retro. Pracujesz już nad kolejnym tomem?

Pracuję nad kolejnym tomem, a dokładniej nad kolejnymi. Myśl o cyklu nie może ograniczać się do kolejnej powieści, która chronologicznie następuje po poprzedniej. Muszę wiedzieć jak poprowadzić swoich bohaterów w przyszłości, jak zmieniać się będą ich losy i oni sami. Ten plan obejmuje kilka kolejnych tomów, co najmniej do połowy lat trzydziestych. W jednym z nich Wilhelm Klein (pochodzący ze Strzelina) zagości w swoim rodzinnym mieście na dłużej. Tu bowiem rozgrywać się będzie główna oś fabuły jednej z przyszłych części serii Glatz.

Pierwsza część serii Glatz otrzymała liczne nagrody i prestiżowe wyróżnienia. W ostatnich dniach Glatz. Kraj pana Boga także otrzymał ważne nominacje…

Tak, bardzo mnie to cieszy. Glatz w zeszłym roku otrzymał Złoty Pocisk publiczności na Warszawskim Festiwalu Kryminału, wyróżnienie Kryminalnej Piły, oraz Kryminalny Magiel – pierwsze miejsce za najlepszy kryminał retro roku. Teraz Glatz. Kraj pana Boga został nominowany do Złotego Pocisku i najbardziej prestiżowej nagrody branżowej w Polsce – Nagrody Wielkiego Kalibru. Żeby znaleźć się w czołowej siódemce trzeba było pokonać 300 polskich kryminałów wydanych w ubiegłym roku. Nominacja drugi raz z rzędu to ogromny sukces. W zeszłym roku do Wielkiego Kalibru nominowana była moja inna powieść, Toksyczni. Nie udało się zgarnąć głównej nagrody. Może uda się to w tym roku? Proszę trzymać kciuki.

Czy planujesz spotkania promujące książkę?

Tak, takie spotkanie promujące dwie książki – Glatz. Zamieć i Strzelin na dawnej pocztówce i fotografii odbędzie się w czwartek, 27 maja o godzinie 18:30 w Strzelińskim Ośrodku Kultury.

Gdzie można kupić książkę?

Glatz Zamieć dostępna jest w księgarniach stacjonarnych i internetowych w całej Polsce. Od Empiku po strzelińską księgarnię. Album o Strzelinie dostępny jest w markecie Mrówka i strzelińskiej księgarni oraz w internetowej www.sqnstore.pl.

Rozmawiał

Jakub Olejnik

Facebook Comments Box
Facebook