W Strzegowie od wielu lat mieszkańcy starają się o budowę nowej świetlicy. Ta, którą posiadają nie spełnia w pełni swojej funkcji – brakuje toalety, dostępu do wody. Kolejną ważną kwestią jest montaż oświetlenia przy drogach gminnych…
W ramach naszego stałego cyklu prezentacji sołectw odwiedziliśmy Strzegów. Miejscowość liczy ok. 300 mieszkańców. Z roku na rok ich przybywa, gdyż powstają nowe zabudowania. Sołtysem od ośmiu lat (druga kadencja) jest Dominika Malinowska. Przed pandemią w miejscowości odbywały się różnego rodzaju imprezy. Jedną z większych jest piknik rodzinny. – Obostrzenia powoli są znoszone, dlatego planujemy w lipcu zorganizowanie tego wydarzenia. Ludzie są spragnieni spotkań i kultury. Mam nadzieję, że nic nie przeszkodzi nam w przeprowadzeniu pikniku – podkreśla Dominika Malinowska.
Warto przybliżyć zadania, które realizowane są w Strzegowie ze środków funduszu sołeckiego. W bieżącym roku do dyspozycji mieszkańcy mają blisko 19 tys. zł. Największą kwotę, bo 7 tys. zł, przeznaczono na zagospodarowanie skweru. – Niedaleko sklepu (po prawej stronie wsi od strony Strzelina) mamy teren gminny, z którego chcielibyśmy zrobić coś w rodzaju mini parku. Planujemy zamontować tam ławki, posadzić krzewy, trawę, utwardzić teren i wykonać krawężniki. Myślę, że skwer będzie służył mieszkańcom, którzy będą chcieli usiąść w cieniu, w ciepłe dni – przyznaje. Kolejnym zadaniem w ramach funduszu sołeckiego jest doświetlenie boiska, które znajduje się przy placu zabaw (4 tys. zł). – Ta kwota zostanie przeznaczona na razie na dokumentację techniczną. Przy boisku nie ma ani jednej lampy i wieczorami jest tam ciemno. Zamontowanie oświetlenia sprawi, że mieszkańcy, zwłaszcza młodsi, będą mogli korzystać z boiska dłużej – mówi Malinowska. Ponad 5300 zł zaplanowano w budżecie na działalność na rzecz rozwoju kultury i pobudzenia aktywności sołectwa. Jeśli nie uda się wykorzystać środków z uwagi na ograniczenia związane z pandemią, mieszkańcy będą musieli przesunąć środki na inne zadanie. Ważną inwestycją jest również czyszczenie rowów przy drodze gminnej (od posesji 41 do 52) oraz zbiornika przeciwpożarowego. – Jak bardzo odwodnienie wsi jest istotne pokazała ubiegłoroczna ulewa, podczas której bardzo mocno zalało część drogi gminnej. Przydałoby się oczyszczenie pozostałych rowów, co zapewne udrożniłoby przepływ wody opadowej – zaznacza. W sołeckim budżecie wyodrębniono pieniądze (500 zł) na doposażenie Ochotniczej Straży Pożarnej w Kuropatniku. Zwykle sołectwo decyduje się przeznaczać środki na OSP w Nowolesiu, która najczęściej interweniuje podczas zdarzeń w Strzegowie. – Pomoc dla druhów z Kuropatnika to ukłon i podziękowania za pomoc przy organizacji uroczystego otwarcia zatoczki autobusowej. Dzięki pomocy strażaków mogliśmy liczyć na namiot i dmuchawę – wspomina.
Choć fundusz sołecki pomaga w realizowaniu wielu zadań, to nie wszystkie potrzeby mieszkańców udaje się zaspokoić. Największą niedogodnością jest świetlica. – Jest bardzo mała, gdyż mamy do dyspozycji zaledwie jedno pomieszczenie. Dodatkowo połączona jest z budynkiem mieszkalnym, brakuje w niej toalety i dostępu do wody, co również jest sporym problemem – wymienia Dominika Malinowska. O budowę nowej świetlicy mieszkańcy wnioskowali wielokrotnie. – Przy placu zabaw znajduje się teren, na którym mogłaby powstać świetlica. Gmina musiałaby kupić teren od prywatnej osoby. Zdajemy sobie sprawę, że niektóre sołectwa nie posiadają w ogóle żadnego miejsca do spotkań, ale liczymy, że w końcu uda się zrealizować to zadanie – przyznaje. Kolejną ważną kwestią jest doświetlenie dróg gminnych. – Na niektórych odcinkach, gdzie znajdują się zabudowania jest ciemno w nocy. Będziemy sukcesywnie starali się inwestować w oświetlenie, ponieważ jest to ważne ze względów bezpieczeństwa. Dodatkowo świetlica przydałaby się nawierzchnia bitumiczna na dwóch drogach gminnych – zaznacza. W sołeckich planach jest również stworzenie małego boiska do gry w koszykówkę przy placu zabaw. Taką potrzebę zgłaszali młodsi mieszkańcy. Strzegowianie oczekują także budowy ścieżki rowerowej. – Wiem, że gmina przymierzała się do budowy trasy łączącej Strzelin z Białym Kościołem (przez Szczodrowice). Jeśli uda się taką inwestycję zrealizować będzie to spora korzyść – kończy sołtys.
Warto zaznaczyć, że w ostatnim czasie w Strzegowie znacznie poprawiło się bezpieczeństwo przy drodze wojewódzkiej 395. Kilka lat temu rozebrano budynek, w jego miejscu powstała zatoczka autobusowa. Ponadto zamontowano tam bariery ochronne, wiatę przystankową i posadzono tuje.
Jakub Olejnik