Strzelinianka w finale Miss Województwa Dolnośląskiego

Paulina Baran ze Strzelina znalazła się w gronie finalistek konkursu Miss Województwa Dolnośląskiego. Na początku maja mieszkanka naszej gminy stanie przed szansą zdobycia prestiżowego tytułu i założenia korony najpiękniejszej kobiety naszego regionu.

Miss Województwa Dolnośląskiego to najbardziej prestiżowy konkurs piękności w naszym regionie. Organizowany jest, z przerwami, od wielu lat. – To wydarzenie, które cieszy się niepodważalną renomą wśród znawców świata piękna i mody oraz jest największym i najważniejszym konkursem piękności w woj. Dolnośląskim – możemy przeczytać na stronie organizatora. Wybory przeprowadzane są zarówno wśród nastolatek, jak i dorosłych. Należy podkreślić, że pełnią także funkcję pełnoprawnych eliminacji do ogólnopolskiego Konkursu Piękna Polska Miss. W tegorocznej edycji postanowiła wziął udział 24-letnia Paulina Baran ze Strzelina. Dziewczyna na co dzień pracuje jako asystentka stomatologiczna w gabinecie Ma-Dent przy ul. Grahama Bella w Strzelinie. Dodatkowo kształci się w szkole policealnej na kierunku higienistka stomatologiczna. Pasją Pauliny jest pol dance. Taniec na rurze trenuje już około dwa lata. Jak to się stało, że zdecydowała się ubiegać o koronę najpiękniejszej Dolnoślązaczki? – O konkursie dowiedziałam się przez Internet. Nigdy wcześniej nie brałam w nim udziału. Dawniej jeździłam po agencjach modelingowych, ciągnęło mnie w tym kierunku, ale nie miałam sukcesów na tym polu – zaczyna Paulina Baran. – Gdy przeczytałam o konkursie, pomyślałam, że spróbuje swoich sił – dodaje. Paulina wysłała zgłoszenie w styczniu i czekała na odpowiedź. Pod koniec lutego otrzymała maila z informacją, że dostała się do półfinału konkursu. – Traciłam powoli wiarę, że się uda. Ucieszyłam się, gdy przeczytałam wiadomość. Nikomu nie wspominałam o zgłoszeniu, ale jak dostałam się dalej to kilku osobom zdradziłam tę wieść – przyznaje. Paulina znalazła się w gronie ponad 80 dziewczyn, które przeszły do kolejnego etapu. Najpierw półfinalistki zaproszono na profesjonalną sesję zdjęciową. – Czułam stres stojąc przed aparatem. Początkowo ciężko było mi się odnaleźć, ponieważ sporo osób przyglądało się – wspomina.

Sam półfinał odbył się pod koniec marca w Haston City Hotel we Wrocławiu. Przed uroczystą galą półfinalistki miały próby, na których przekazano im wskazówki dotyczące m.in. prawidłowego poruszania się po wybiegu. Podczas uroczystości z udziałem widzów dziewczyny kilkukrotnie wychodziły na wybieg. Prezentowały się we własnych strojach (kąpielowych i dziennych, składających się z jeansów i t-shirtu) oraz makijażu. – Podczas półfinału wszystko działo się bardzo szybko. Wyjście na wybieg, przebieranie, ponowne wyjście. Nie było czasu na analizowanie. Panowała bardzo przyjazna atmosfera, dlatego nie odczuwałam większego stresu – tłumaczy. Paulina przyznaje, że nie przygotowywała się szczególnie do gali półfinałowej. – Chodzenie w szpilkach nie stanowi dla mnie problemu. Wiedziałam, że przed półfinałem będziemy miały próby, dlatego uznałam, że nie ma sensu ćwiczyć tego elementu – opowiada. Półfinalistkom prezentującym się na wybiegu przyglądało się jury, które na specjalnie przygotowanych kartach oceniało poszczególne kandydatki. Na przejście do kolejnego etapu miały wpływ również wyniki głosowania internetowego. Po zaprezentowaniu się wszystkich dziewczyn, jury ogłosiło wyniki. Do finału awansowało 40 dziewczyn. W tym gronie znalazła się Paulina Baran. – Moje nazwisko padło pod sam koniec. Z każdą chwilą, gdy wyczytywali kolejne dziewczyny traciłam nadzieję, że się uda. Usiadłam już na krześle, ale gdy tylko to zrobiłam, usłyszałam swoje nazwisko. Wielka radość. Na gali byli moim znajomi, którzy również ucieszyli się z tego, że udało mi się przejść do kolejnego etapu konkursu – opowiada.

Paulina stanie przed szansą zdobycia korony najpiękniejszej Dolnoślązaczki. Finał konkursu odbędzie się już w sobotę, 6 maja w Haston City Hotel we Wrocławiu. Jak ocenia szansę? – Myślę, że będzie ciężko, bo w ścisłym finale jest bardzo dużo ładnych, wysokich dziewczyn. Pojadę z pozytywnym nastawieniem, zobaczymy co się wydarzy. Jeśli nie uda się zdobyć żadnego tytułu pewnie będzie mi przykro, ale świat się nie zawali. Traktuje konkurs jako cenne doświadczenie – kwituje Paulina. Trzymamy kciuki i liczymy na udany występ mieszkanki naszego miasta.

Dodajmy, że to nie pierwszy raz, gdy reprezentantki naszej gminy są wybierane do ścisłego finału konkursu. W ubiegłym roku pisaliśmy o Korneli Migdalskiej oraz Justynie Badeckiej, które dotarły do grona finalistek. Niestety, dziewczyny wówczas nie zgarnęły żadnych tytułów. Może tym razem uda się to Paulinie Baran?

Jakub Olejnik

Paulina Baran ze Strzelina dotarła do finału Miss Województwa Dolnośląskiego (fot. udostępniona z profilu organizatora konkursu)

Facebook Comments Box
Facebook