Kuba Dwernicki to 13-letni kierowca kartingowy z Gęsińca, który w listopadzie 2021 roku rozpoczął przygodę ze ściganiem. Dzięki talentowi i ciężkiej pracy otrzymał powołanie na Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w Kartingu Halowym. To dla niego szansa na zrobienie pierwszego kroku w drodze po marzenie, czyli start w Formuły 1. Zawodnik potrzebuje wsparcia, a każdy z nas może mu pomóc…
Pierwszy kontakt z gokartami Kuba Dwernicki miał podczas wakacji w 2021 roku. To były przejazdy rekreacyjne dość wolnymi wózkami juniorskimi. Następna okazja nadarzyła się po kilku miesiącach we Wrocławiu. – Interesuję się Formułą 1. Ucieszyłem się na tę możliwość, tym bardziej że były to już dużo szybsze gokarty. W trakcie jazd, pracownik obsługi toru, spytał mojego tatę, w jakim klubie jeżdżę, ponieważ zauważył, że mam talent do wyścigów. To było zaskakujące, bo to był mój drugi raz za kierownicą. Tak zapisałem się na treningi – opowiada Kuba Dwernicki.
Kuba jest zawodnikiem klubu Hussarya Karting Academy, który ma siedzibę w Szczecinie, ale działa na terenie całej Polski. Treningi odbywają się na torze Wrocław Racing Center. Nasz zawodnik bierze udział zarówno w zajęciach indywidualnych raz w miesiącu, jak i grupowych, które odbywają dwa razy w tygodniu. – W trakcie treningów indywidualnych omawiamy z trenerem linię toru jazdy, to jak jeździć w poszczególnych zakrętach, co mogę poprawić. W trakcie zajęć trener jedzie za mną i nagrywa moją jazdę. Później omawiamy wspólnie to nagranie. Są to najczęściej trzy jazdy, a resztę czasu poświęcamy na analizę. Natomiast treningi grupowe odbywają się w soboty i niedziele. Mamy rozpisany plan jazd. W treningach bierze udział ok. 12 osób. Wykonuję wówczas około sześć przejazdów – głównie treningowe, ale czasami odbywają się wewnętrzne wyścigi. W międzyczasie wychodzimy na tor całą grupą, aby omówić poszczególne zakręty. Zarówno trening indywidualny, jak i grupowy trwają po dwie godziny – opisuje zawodnik.
Kuba Dwernicki rywalizuje w dwóch ligach: DLK Junior oraz DLK Senior. W obu przypadkach w wadze do 70 kg, co oznacza konieczność dociążenie gokarta. – W zeszłym roku zacząłem ściganie od 4. rundy. Pierwsze zawody ukończyłem pod koniec stawki, prawdopodobnie zabrakło mi chłodnej głowy i przegrałem ze stresem – opisuje Kuba. – Obecny sezon jest moim pierwszym pełnym. Regularnie ścigam się na równi z bardziej doświadczonymi kierowcami – dodaje. Oddzielnymi, bardziej prestiżowymi zawodami są te o miano Mistrza Dolnego Śląska w Kartingu Halowym. – Po pierwszych wyścigach jestem wiceliderem klasyfikacji. Zmagania w lidze i pucharze chciałbym zakończyć w Top 3. Czuję się teraz dużo pewniej. Przełomowy wyścig miałem w poprzednim sezonie, gdzie zająłem 4. miejsce – opowiada Kuba.
Kosztowne zawody…
Od tamtej pory Kuba robi systematyczne postępy. Ze względu na wyniki osiągane już pod koniec zeszłego roku, otrzymał powołanie na Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w Kartingu Halowym – Polish Indoor Karting Championship. To będzie jego debiut. Zmierzy się z najlepszymi zawodnikami z Polski i Europy. Udział w tych zawodach jest kosztowny. Aby Kuba mógł wystartować potrzebuje zgromadzić odpowiednie środki. Mistrzostwa, łącznie z treningami, trwają pięć dni. – Pieniądze zostaną przeznczone na wpisowe do zawodów, treningi przed nimi, zakwaterowanie, wyżywienie. Nigdy nie jeździłem na tym torze, więc podczas wakacji planuję odbyć na nim minimum 3-4 dwudniowe sesje, aby poznać jego specyfikę. Wiąże się to z koniecznością skorzystania z usług trenerów, którzy znają ten tor. Właśnie te przygotowania pochłoną najwięcej środków. Do tego wymogi startu w tego typu imprezie sprawiają, że muszę zakupić sprzęt homologowany – kombinezon, kołnierz ochronny, buty i kask, to też duży wydatek – wyjaśnia.
Łączny, szacowany, koszt udziału w mistrzostwach wraz z przygotowaniami to ok. 20-25 tys. zł. Organizowana jest zbiórka, która ma pomóc Kubie sfinansować start w tych zawodach. Dostępna jest pod adresem www.wspieram.to/KubaDwernicki. Zbiórka trwa do 31 maja.
Marzeniem naszego młodego kierowcy jest dojście na szczyt wyścigowej hierarchii, czyli do Formuły 1. Start w Międzynarodowych Mistrzostwach Polski w Kartingu Halowym jest pierwszym dużym krokiem w tym kierunku, a dobry wynik w imprezie może mu dać możliwość udziału w startach zagranicznych. – Chciałbym podziękować mojemu trenerowi Michałowi Ryndzionkowi, przy którym zrobiłem takie postępy i mam szansę wziąć udział w Międzynarodowych Mistrzostwach Polski. Dziękuję także wszystkim, którzy mi pomagają i trzymają za mnie kciuki. Zapraszam do śledzenia mojego profilu Kuba Dwernicki Racing na facebooku. Oddzielne podziękowania należą się Burmistrz Strzelina Dorocie Pawnuk za wsparcie, które mi okazała. Będę godnie reprezentował Gminę Strzelin – kończy Kuba Dwernicki, być może przyszły kierowca Formuły 1.
Bartosz Ślusarz
