W sobotnim meczu klasy okręgowej Strzelinianka podzieliła się punktami z lokalnym rywalem – zespołem Czarnych Kondratowice. Mecz nie był wielkim widowiskiem, ale emocji i walki, jak przystało na derby, nie brakowało.
Gola dla podopiecznych trenera Jacka Opałki zdobył w 26 minucie, po uderzeniu głową – Marek Robak (asysta Jarka Wróblewskiego). Od 35 minucie nasz zespół grał w przewadze, bo za brutalny faul na Jarosławie Wróblewskim wyleciał z boiska Adam Chmiel. Strzelinianka stworzyła kilka doskonałych okazji bramkowych, ale nie grzeszyła skutecznością. Bramkarza Czarnych mógł kilkakrotnie pokonać bardzo aktywny Robak, a swoje szanse mieli także m.in. Wolański, Korgul i Paczko. Grający w 10 Czarni nastawili się na kontry. Na bramkę Strzelinianki groźnie uderzali m.in. Lansana Conde, Damian Kożuchowski, a najlepszą okazję zmarnował Michał Starczukowski (Giemza kapitalnie wybronił jego strzał oddany głową z ok. 5 m). W 55 minucie boisko opuścił kontuzjowany bramkarza Strzelinianki Eryk Put. Czarni wyrównali już w doliczonym czasie gry po rzucie karnym podyktowanym za faul Jakuba Paczki. Pewnym egzekutorem okazał się Łukasz Kiczuła.
relacja i składy zespołów są dostępne na https://www.laczynaspilka.pl/rozgrywki/mecz/strzelinianka-strzelin,czarni-kondratowice,1301915.html
Galeria zdjęć z meczu jest dostępna TUTAJ
