Rozwój widać gołym okiem

To jedna z najbardziej dynamicznie rozwijających się miejscowości naszej gminy. Na przestrzeni ostatnich lat w Pławnej powstało duże osiedle domów jednorodzinnych, a od niedawna w wiosce znajduje się supermarket. Liczne sołectwo dysponuje sporym budżetem, a tegoroczne wydatki w głównej mierze skupiają się na wykonaniu oświetlenia jednej z ulic. Na liście priorytetowych zadań do realizacji pozostaje budowa chodnika i skanalizowanie „starszej” części wsi.

Stałym cyklem „Nowin Strzelińskich” jest prezentacja sołectw gminy Strzelin. Tym razem odwiedziliśmy Pławną. To jedna z większych i najbardziej rozwijających się miejscowości naszej gminy. Na przestrzeni ostatniej dekady powstało tam wiele domów jednorodzinnych, a na wieś chętnie przeprowadzają się m.in. mieszkańcy Wrocławia i okolic. Autem Pławnej jest niewątpliwie dobra lokalizacja. Bliskość do Strzelina, a także stolicy Dolnego Śląska, a zarazem spokojna okolica przyciągają niczym magnes. Nadmieńmy, że od pół roku w Pławnej działa supermarket Dino, co również dla części osób może być zaletą. Wielkopowierzchniowy market daje szeroki wybór produktów, ale należy zaznaczyć, że jego powstanie było zapewne głównym powodem zamknięcia małych wiejskich sklepów zarówno w Pławnej, jak i Trześni.

Obecna sytuacja gospodarcza w kraju odbija się na obrocie nieruchomościami, ale patrząc na tempo poszerzania się Pławnej, a także kolejne tereny przeznaczone pod zabudowę, można być spokojnym o rozwój miejscowości. – Obecnie sołectwo zamieszkuje 478 osób. Trzeba zaznaczyć, że nie wszyscy mieszkańcy są tu zameldowani, więc ta liczba może być dużo większa – informuje sołtys Maryla Pieczak. Mimo licznej społeczności sołtys zna większość osób. – Uważam, że w gestii sołtysa jest poznanie mieszkańców – podkreśla. Nadmieńmy, że Maryla Pieczak jest sołtysem od ponad trzech lat, a w składzie rady sołeckiej są również: Justyna Cichecka (przewodnicząca), Bogumił Sikorski, Krzysztof Piwowarczyk, Katarzyna Monarcho oraz Ryszard Piskorz.

Palma na 7,5 metra

W kalendarz wioskowych wydarzeń wpisał się m.in. Dzień Kobiet. Tegoroczne świętowanie odbyło się na początku marca w świetlicy i przyciągnęło ponad 50 pań. Każda z kobiet tego dnia mogła poczuć się wyjątkowo nie tylko z uwagi na upominki, ale także ze względu na profesjonalną obsługę wydarzenia, którą zajęli się panowie. Kolejna impreza w Pławnej odbyła się w drugiej połowie kwietnia. Mieszkańcy spotkali się przy ognisku z okazji Dnia Sąsiada. Wśród wioskowych imprez nie zabraknie tradycyjnego pikniku rodzinnego, który odbędzie się w sobotę, 17 czerwca. Podczas imprezy będzie prowadzona sprzedaż ciast, a cały dochód z tej inicjatywy wspomoże Ochotniczą Straż Pożarną w Brożcu w zakupie nowego wozu strażackiego. – Zależy nam, żeby jednostka była dobrze wyposażona, dlatego, że to wpływa na poczucie bezpieczeństwa. W razie zagrożenia strażacy z Brożca docierają do nas najszybciej – wyjaśnia Maryla Pieczak. W planach jest także zorganizowanie ogniska na zakończenie wakacji oraz imprezy andrzejkowej, mikołajkowej i sylwestrowej.

W Pławnej niedawno przeprowadzono również akcję ekologiczną. – W czynie społecznym posprzątaliśmy teren koło lasu. W kilkanaście osób, w tym dzieci, udało nam się zebrać około 30 dużych worków śmieci. Akcję będziemy jeszcze powtarzać – informuje sołtys.

Należy także wspomnieć, że sołectwo po raz kolejny wzięło udział w konkursie na największą palmę, który odbył się podczas Strzelińskiego Jarmarku Wielkanocnego. W tym roku Pławna zajęła I miejsce, a ich palma mierzyła 7,5 metra. – Przy jej tworzeniu pracowało ok. 15 osób. Gałąź brzozy owinęliśmy bukszpanem i kwiatkami z bibuły. Ogromną palmę pomógł nam przewieźć do Strzelina sołtys Trześni, który ma dostawczy samochód – uzupełnia Maryla Pieczak. 

Chcą chodniki…

Mieszkańcy Pławnej mają do dyspozycji pokaźny budżet sołecki. W tym roku przypadło im nieco ponad 37 tysięcy złotych. Lwią część, gdyż blisko 24 tysiące złotych, zdecydowano się przeznaczyć na wykonanie oświetlenia przy ul. Sosnowej (jedna z dróg na tzw. nowym osiedlu). – Ulica ma ok. 1000 metrów i na całej długości nie ma lamp. Inwestycję rozłożymy na etapy. W tym roku będziemy chcieli wykonać oświetlenie na odcinku od ulicy Klonowej w stronę placu zabaw  – wyjaśnia. W sołeckich wydatkach uwzględniono również 5 tysięcy złotych, które zostaną przekazane Ochotniczej Straży Pożarnej w Brożcu na zakup nowego wozu strażackiego. Tyle samo środków przeznaczyli mieszkańcy na organizację tegorocznych wioskowych wydarzeń kulturalno-rozrywkowych. W budżecie zapisano również pieniądze na utrzymanie terenów zielonych (ok. 2000 zł) oraz boiska sportowego (ok. 1500 zł).

Priorytetową kwestią dla mieszkańców jest budowa chodników, szczególnie przy ulicach Kasztanowej i Strzelińskiej. W pobliżu skrzyżowania tych dwóch dróg powiatowych powstał supermarket Dino. – Po otwarciu sklepu ruch w Pławnej znacznie się zwiększył. Na zakupy przyjeżdżają tutaj również mieszkańcy okolicznych miejscowości, jak choćby Brożca, Ulszy czy Wawrzęcic. Brak chodników przy wspomnianych drogach rodzi spore zagrożenie. Niedawno doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji. Dwie mieszkanki Pławnej szły drogą prowadząc wózki z dziećmi. Pędzące przez wioskę auto sprawiło, że kobiety musiały „uciekać” w stronę rowu. Na szczęście nic się nie stało i cała sytuacja napędziła tylko strachu mieszkankom, ale to tylko pokazuje jak bardzo potrzebne są w tym rejonie chodniki – przekonuje Maryla Pieczak. Sołtys zwróciła się również do Powiatowego Zarządu Dróg w Strzelinie z prośbą o zamontowanie koszy na śmieci wzdłuż ulicy Kasztanowej i Strzelińskiej. – Po otwarciu supermarketu problem zalegających po poboczach i rowach śmieci nasilił się. Przy sklepie jest tylko jeden kosz, ale to za mało – przyznaje.

Wśród wioskowych potrzeb wciąż pozostaje budowa kanalizacji. – Nowa część naszej wsi ma kanalizację, czekamy na wykonanie inwestycji w drugiej części miejscowości. Mamy zapewnienia, że strzeliński samorząd będzie dążył do zrealizowania tego zadania – informuje. W bardzo kiepskim stanie jest droga powiatowa, ulica Kasztanowa, przebiegająca przez wieś. Chodniki przy niej również nadają się do remontu. – Nie wnioskujemy o zrealizowanie tych inwestycji z uwagi na planowaną budowę kanalizacji. Dopiero, gdy ta zostanie zrobiona będziemy mogli starać się o remont drogi i chodnika – zaznacza. 

Z wioskowych ciekawostek warto wspomnieć o pensjonacie dla koni – Stajni Barona, który działa w Pławnej. W graniach administracyjnych sołectwa mieści się również Winnica Niewinne Pole, choć lokalizacja sprawia, że łatwiej dojechać do niej od strony Ludowa Polskiego i Świnobrodu. O tym niezwykłym miejscu, stworzonym przez rodzinę Bulaków, pisaliśmy na łamach naszej gazety we wrześniu ubiegłego roku.

Bardzo ciekawa propozycja wyszła niedawno od grupy mężczyzn z Pławnej, którzy postanowili założyć Koło Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich. Choć jego trzon mają stanowić panowie to kobiety również zadeklarowały wstąpienie w szeregi koła. Komitet założycielski wystąpił już do powiatowego biura Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Strzelinie w sprawie wpisu do Krajowego Rejestru Kół Gospodyń Wiejskich.

W Pławnej działa również klub piłkarski Feniks Pławna. Drużyna zajmuje obecnie w tabeli rozgrywek B klasy odległe 11 miejsce z 3 pkt. Warto podkreślić, że przy boisku powstanie już niedługo szatnia kontenerowa. Gmina Strzelin podpisała umowę z firmą  AS-BUD z Wawrzęcic, która wykona tę inwestycję za nieco ponad 675 tysięcy złotych. Więcej o tym zadaniu pisaliśmy w jednym z poprzednich numerów gazety.

Pławna kilkanaście lat temu zyskała miano jednej z najbardziej rozświetlonych wsi w Polsce. Wszystko za sprawą iluminacji świątecznych i konkursu na najładniej udekorowaną posesję, który był organizowany każdego roku w czasie Świąt Boże Narodzenia. Bajkowy klimat przyciągał do wioski nie tylko mieszkańców naszego regionu, ale również osoby z dalekich rejonów Polski. Niestety, od kilku lat konkurs nie jest już organizowany, a formuła zabawy najwyraźniej „wypaliła się”. – Szkoda, że tak się stało, ale przy obecnych cenach za energię elektryczną wątpię, aby mieszkańcy byli skłonni do oświetlania posesji na taką skalę jak wówczas. Być może jeszcze kiedyś wrócimy do tej inicjatywy – uzupełnia Maryla Pieczak.

Jakub Olejnik

Sołtysem Pławnej jest Maryla Pieczak
Facebook Comments Box
Facebook