Blisko 5 tysięcy złotych na wyrównanie terenu placu zabaw, kilkaset złotych na remont ogrodzenia oraz 3 tys. zł na upiększenie wsi – to tylko niektóre zadania z funduszu sołeckiego, jakie będą wykonywane w 2018 r. w Gębicach.
W „Nowinach Strzelińskich” przez ponad 30 wydań prezentowaliśmy sołectwa gminy Strzelin. Dziś przedstawiamy Gębice, które kończą stały cykl artykułów. Miejscowość liczy nieco ponad 150 mieszkańców. Sołtysem od ponad roku jest Grzegorz Kaczmarek. Wybory odbyły się tam wiosną 2016 r. po tym jak z funkcji sołtysa zrezygnował poprzednik. W Gębicach nie odbywa się duża ilość imprez. – Staramy się wprowadzić do kalendarza na stałe kilka wydarzeń, aby integrowałyby społeczność – podkreśla sołtys Grzegorz Kaczmarek. – Jedną z nich są wycieczki. W ubiegłym roku około 50-osobowa grupa pojechała do Zamku Książ. Wyjazd w całości opłacony był z funduszu sołeckiego. Myślę, że w tym roku ponownie zorganizujemy wycieczkę, a miejsce wybierzemy w trakcie najbliższego zebrania wiejskiego – dodaje. Oprócz tego sołectwo organizuje Dzień Dziecka oraz spotkanie mikołajkowe. Mieszkańcy mają do dyspozycji środki z funduszu sołeckiego. W ubiegłym roku było to ponad 12 tys. zł. Najwięcej, bo 5 tys. zł, wydano na doposażenie świetlicy. – Zamontowany został monitoring oraz alarm. To działanie prewencyjne, które ma wpływać na bezpieczeństwo w tym rejonie – zapewnia sołtys. – Wymieniliśmy także w świetlicy żarówki na LED, aby opłaty za prąd były mniejsze. Na zewnątrz zaś zamontowane są czujniki ruchu, które po zmroku ułatwią m.in. korzystać z toalety znajdującej się przy świetlicy. Ponadto zakupiony został zestaw narzędzi (śrubokręty, młotek, kombinerki) oraz materiały związane z obsługą imprez (kubki, serwetki, obrusy) – zaznacza. Blisko 2 tys. zł kosztował zakup nowej tablicy ogłoszeniowej. – Została zamontowana w miejscu starej tablicy i znajduje się obok dawnego sklepu w centrum. Tablica jest dwudzielna. Jedna strona zamykana na klucz służy do wywieszania informacji przez sołtysa i radę sołecką, zaś na drugiej części (odkrytej) ogłoszenia mogą umieszczać mieszkańcy. Starą tablicę, jak również dwie inne, które znajdują się w wiosce zamierzamy odrestaurować – wyjaśnia. Sołectwo przeznaczyło również 2000 zł na utrzymanie terenów zielonych oraz zakup narzędzi do tego potrzebnych (siekiera, sekatory, piłka do gałęzi, szpadel, łopata). Z funduszu sołeckiego przeznaczono także pieniądze na organizację wycieczki oraz imprez.
Nieoceniona pomoc
Na 2018 r. mieszkańcy dysponują ponad 14 tysiącami złotych. Najwięcej środków, gdyż blisko 5 tys. zł, zostanie przeznaczone na wyrównanie terenu placu zabaw. – Obecnie nawierzchnia jest nierówna. Posiadamy duży namiot imprezowy oraz rozkładane boisko do siatkówki, ale z uwagi na nierówności nie możemy z nich korzystać. Dodatkowo w miejscu zainstalowanych urządzeń zabawowych chcemy dowieźć piasek. Posiadamy trochę kostki brukowej, którą będziemy chcieli wykorzystać po wyrównaniu terenu – podkreśla. Kolejnym ważnym zadaniem jest remont ogrodzenia placu zabaw, na które przeznaczono 700 zł. – Wymaga on drobnej konserwacji. W niektórych miejscach puściły naciągacze i siatka jest porwana. Musimy to naprawić – wyjaśnia. Sporą kwotę mieszkańcy zabezpieczyli również na organizację wydarzeń kulturalno-rozrywkowych. – Z tych pieniędzy kupimy artykuły spożywcze, upominki dla dzieci oraz pokryjemy koszty wycieczki – tłumaczy sołtys. Mieszkańcy zdecydowali się przekazać 1000 zł na dofinansowanie Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowolesiu. – Ich pomoc jest nieoceniona i w taki sposób możemy się im odwdzięczyć – przekonuje. W budżecie na 2018 r. znalazł się również remont przystanku autobusowego (500 zł). – Nadgryzł go ząb czasu i wymaga odświeżenia. Pieniądze przeznaczymy na materiały (m.in. farby), a prace wykonamy społecznie – mówi. Kolejne zadania z funduszu sołeckiego to pielęgnacja terenów zielonych i wykonanie donic. Na ten cel łącznie przeznaczono 3 tys. zł. – Chcemy, aby nasza wioska wyróżniała się pod względem estetycznym. Tereny zielone zostaną przez nas uporządkowane, własnoręcznie wykonamy również kilka donic, które staną przy drodze w Gębicach – podkreśla. Jednym z priorytetowych zadań, które jak na razie nie udaje się zrealizować w Gębicach jest budowa kanalizacji. – Mieszkańcy często o to pytają – twierdzi sołtys. – Konsultowałem tę sprawę z poprzednimi sołtysami i wiem, że są różne propozycje rozwiązania tego problemu. Jednym z nich jest budowa kanalizacji zbiorczej wyłącznie dla Gębic. Liczymy, że w tym roku tę kwestię będziemy opiniować z gminą Strzelin – dodaje. Warto również dodać, że mieszkańcy Gębic wspólnie z okolicznymi sołectwami zamierzają utworzyć spółkę wodną. – To bardzo ważna inicjatywa, ponieważ rowy melioracyjne nie są należycie czyszczone. To stwarza pewne uciążliwości i zagrożenie dla mieszkańców. Jeśli uda się założyć spółkę wodną, będziemy mogli zająć się tym problemem – wyjaśnia sołtys.
Jakub Olejnik