W przeciągu kilku lat w sołectwie przeprowadzono szereg inwestycji. Przebudowana została droga wojewódzka, wyremontowano chodniki, oświetlenie, drogę śródpolną, udrożniono studzienki kanalizacji deszczowej. Obecnie tematem wiodącym w Ludowie Polskim jest kwestia przystosowanie budynku po byłym sklepie na świetlicę.
W ramach prezentacji sołectw odwiedziliśmy Ludów Polski. Sołtysem wioski, liczącej nieco ponad 270 mieszkańców, jest Robert Żabski. Sołectwo, jak zaznacza jej przedstawiciel, jest podzielone w kwestii pandemii koronawirusa. – Jedni bardzo rygorystycznie przestrzegają zasad bezpieczeństwa, ale jest grupa mieszkańców, która lekceważy zalecenia i zagrożenie wynikające z możliwości zakażenia się COVID-19 – zauważa Robert Żabski. Pandemia wykluczyła w Ludowie Polskim wszelkie wydarzenia związane z rozwojem kulturalnym. Do tej pory bardzo popularną formą były organizowane wycieczki. Mieszkańcy chętnie w nich uczestniczyli, zwiedzając głównie zabytki i zakątki Dolnego Śląska. – Niestety, w ubiegłym roku nie mogliśmy nigdzie pojechać. Pieniądze, które zaplanowaliśmy na wycieczki przeznaczyliśmy na remont drogi śródpolnej, której stan w ostatnim czasie bardzo się pogorszył. Droga została zniszczona podczas przebudowy drogi wojewódzkiej, ponieważ sporo kierowców jeździło nią, omijając sygnalizację świetlną – podkreśla sołtys.
Pieniądze pójdą na świetlicę…
Mieszkańcy w ramach funduszu sołeckiego mają w tym roku do dyspozycji 19 tys. zł. Jak podkreśla sołtys zaplanowane wydatki będą musiały zostać lekko zmodyfikowane. Wszystko za sprawą zakupionego przez gminę Strzelin budynku po byłym sklepie w Ludowie Polskim. Budynek po przystosowaniu ma służyć jako świetlica. – Wydaje mi się, że budynek nie wymaga sporego wkładu finansowego. Posiada dostęp do mediów, ma toalety i kotłownię. Z wykorzystaniem funduszu sołeckiego i przy pomocy mieszkańców jesteśmy w stanie doprowadzić go do użyteczności. Musimy jednak poczekać na przekazanie budynku i oficjalną kalkulację kosztów remontu – zaznacza Robert Żabski. Obecnie z funduszu sołeckiego na zakup materiałów do remontu budynków, dróg i obiektów gminnych w obrębie wsi zabezpieczono blisko 7,5 tys. zł. Te środki mają zostać przeznaczone właśnie na adaptację budynku na świetlicę. Sołectwo zaplanowało również wydanie 4750 zł na działania związane z rozwojem kultury. – Sytuacja epidemiologiczna na razie nie pozwala na organizację wydarzeń i wycieczek. Być może te środki przesuniemy i wydamy również na remonty związane z budynkiem przyszłej świetlicy – podkreśla sołtys.
Jest bezpieczniej
Warto podkreślić, że w Ludowie Polskim w ostatnich kilku latach przeprowadzono szereg inwestycji. Przebudowana została droga wojewódzka, która przebiega przez wieś, wyremontowano chodniki, oświetlenie, drogę śródpolną, udrożniono studzienki kanalizacji deszczowej, zamontowano wiatę przystankową i przesunięto ją w bezpieczne miejsce. – Jestem bardzo zadowolony z tego co udało się zrobić. Przez kilkadziesiąt lat w Ludowie Polskim nie były prowadzone większe inwestycje. Wioska w ciągu kilku lat zmieniła się nie do poznania – podkreśla sołtys. Jednocześnie przyznaje, że poprawiło się także bezpieczeństwo. Zamontowany prędkościomierz zdaje egzamin, a nowa lokalizacja przystanku autobusowego nie powoduje zagrożenia. – Natężenie ruchu w Ludowie Polskim to ponad 7 tys. pojazdów na dobę. Od momentu zainstalowania prędkościomierza kierowcy, zwłaszcza przejeżdżający przez nasza wieś po raz pierwszy, zwalniają. Po przeniesieniu przystanku autobusowego zniknął również problem związany z wyjazdem z drogi podporządkowanej (od strony szkoły) – mówi Robert Żabski. Problemem sołectwa niewątpliwie jest nieestetyczny zbiornik wodny usytuowany w środku wsi. – Chcieliśmy go zasypać i zagospodarować ten teren, ale niestety nie jest to możliwe. Staw pełni funkcję rozprężeniową i zmniejsza nieregularność przepływów wody opadowej – twierdzi sołtys. Ważną kwestią dla mieszkańców jest również zmiana lokalizacji placu zabaw. Obecnie znajduje się on przy szkole, między placami manewrowymi do nauki jazdy. – Nie jest to dobre miejsce na plac zabaw. Będziemy chcieli go przenieść na teren przy świetlicy. Działka, na której stoi budynek po byłym sklepie, jest dość duża. Wystarczy miejsca, aby zagospodarować ją na potrzeby placu zabaw – przekonuje sołtys.
Jakub Olejnik