Brakuje opału, ubrań, żywności

Pomimo czasami dramatycznej sytuacji życiowej codziennie walczą, aby żyło się lepiej. Dzięki kolejnej edycji ogólnopolskiej akcji charytatywnej „Szlachetna Paczka” pomoc otrzyma blisko 40 rodzin z powiatu strzelińskiego.

W powiecie strzelińskim po raz kolejny ruszyła ogólnopolska akcja charytatywna „Szlachetna Paczka”. Przypomnijmy, że jej celem jest pomoc rodzinom, które są bohaterami w swoim życiu i mimo bardzo trudnej sytuacji starają się codziennie walczyć, aby żyło się lepiej. W ubiegłym roku z uwagi na pandemię koronawirusa nie utworzono strzelińskiego rejonu. Teraz nic już nie stanęło na drodze i liderka rejonu Marzena Kowal postanowiła wznowić tę ogólnopolską akcję na naszym terenie. Warto podkreślić, że w tym roku rejon strzeliński objął zasięgiem cały powiat, a na rzecz „Szlachetnej Paczki” pracuje rekordowa 9-osobowa grupa wolontariuszy. W ostatnich tygodniach drużyna „Super W” odwiedziła ponad 40 rodzin z powiatu strzelińskiego. Potrzebujących mógł zgłosić każdy. Wolontariusze współpracują również z ośrodkami pomocy społecznej, pedagogami i psychologami szkolnymi, domami dziecka czy służbą zdrowia. – Po przeprowadzeniu rozmów i wypełnieniu ankiet do akcji zakwalifikowaliśmy 36 rodziny, większość z gminy Strzelin, ale także z terenu gmin Wiązów, Borów, Kondratowice i Przeworno – informuje Marzena Kowal.

Podstawowe potrzeby

W połowie listopada na stronie www.szlachetnapaczka.pl pojawiła się baza rodzin z całej Polski (także z naszego powiatu) zakwalifikowanych do akcji. Do każdej z nich dołączony jest krótki opis rodziny i jej potrzeb (np. ubrania, żywność, sprzęt AGD, remonty itp.). Darczyńca może wybrać konkretną rodzinę, zrobić paczki i spełnić jej marzenia. – W opisie podane podstawowe potrzeby danej rodziny. Będą one różne, w zależności od ich sytuacji. Darczyńca wybierając rodzinę, musi spełnić wszystkie podstawowe potrzeby. Czasami stworzenie paczek wiąże się ze sporymi kosztami, dlatego darczyńca może tworzyć ją w grupie. Często do akcji dołączają firmy, szkoły, grupa znajomych – tłumaczy Marzena Kowal.

Jak podkreśla liderka strzelińskiego rejonu w tym roku do akcji zakwalifikowano mniej wielodzietnych rodzin. – Widać, że wsparcie rządowego programu „500+” działa na korzyść i poprawia ich sytuację. W tym roku wśród zakwalifikowanych jest sporo starszych, samotnych i schorowanych osób mieszkających na terenach wiejskich – zauważa. Jak się okazuje sytuacja materialna tych osób w większości jest bardzo zła. – Dużo rodzin zgłaszało podstawowe potrzeby, jak żywność, ubrania, środki czystości. W bardzo wielu przypadkach pojawia się również opał, a także łóżka rehabilitacyjne, balkoniki itp. – tłumaczy.

Finał tegorocznej akcji zaplanowano na 11-12 grudnia (sobota i niedziela). W tych dniach darczyńcy przywiozą paczki do magazynu, który będzie znajdował się w Szkole z Wartościami – Niepublicznej Językowej Szkole Podstawowej przy ul. Kamiennej 1a w Strzelinie (nieopodal GOPS-u). Następnie wolontariusze rozwiozą je do potrzebujących rodzin. Takie wizyty są zwykle bardzo wzruszające i emocjonalne. – Dwa dni finałowe to dla wolontariuszy bardzo wytężony czas pracy. Często do jednej rodziny trafia nawet kilkadziesiąt paczek, które trzeba przenieść, rozwieść i wypakować z aut. Podczas finału każda para rąk się przyda, więc jeśli ktoś chciałby nam w jakikolwiek sposób pomóc (przy przenoszeniu, przewiezieniu), to zapraszamy serdecznie – kończy liderka strzelińskiego rejonu Marzena Kowal.

Jakub Olejnik

Facebook Comments Box
Facebook